O dużych decyzjach łatwiej się opowiada, niż się je podejmuje. Gdy kilka lat temu postanowiłam zamknąć moją pierwszą firmę – słowo „ciężko” nawet nie oddawało skrawka procesu. Za tą decyzją nie stał żaden twardy i logiczny powód. Nie chodziło o rentowność, ani brak perspektyw na rozwój. Nie skończyli się klienci, …
